sobota, 15 maja 2021

Moje ulubione podkłady. Fluid który zakryje wszystko! HIT

Obiecałam post z moimi ulubionymi podkładami. W końcu udało mi się to ogarnąć. Wiadomo, podkład to dosyć ważna rzecz, ponieważ źle dobrany może nam zniszczyć cerę, zapychać pory a przy źle dobranym odcieniu dostaniemy miano "TAPECIARY" 😅 . Ja osobiście uważam, że podkłady warto używać, jednak nie przesadzając z ilością. Jest sporo osób, które mają problemy z cerą. Dla takich osób, jeden z tych podkładów będzie WYBAWIENIEM!. Sama pamiętam jak w młodych latach często nie mogłam spojrzeć w lustro. Miałam duże problemy z cerą i nawet jak wyskoczył mi tylko jeden nieprzyjaciel, czułam się okropnie. Często nawet nie szłam na jakąś imprezę, bo źle się czułam sama ze sobą. Wiem głupie ale prawdziwe 😔. Żałuje, że wtedy nie wiedziałam o istnieniu jednego z tych podkładów. 




Tutaj chcę wam pokazać odcienie jak wyglądają. Starałam się aby kolor był jak najbardziej przybliżony do rzeczywistego. Wiadomo na zdjęciu zawsze inaczej to wygląda, jednak myślę, że mi się to udało. 

Od prawej, idąc w lewo:

1. Essence Soft Sand. Kupiłam go specjalnie aby mieszać z jaśniejszym odcieniem. Wcześniej zamówiłam dosyć jasny kolor. Wiadomo nie wyrzucę, więc pomieszałam z tym. Okazał się bardzo dobrym podkładem, który super kryje!.

2. Federico Mahora Classic Beige, podkład liftingujący. Powiem wam, że seria liftingująca jest naprawdę super serią. Jest bardzo ale to bardzo lekka. Konsystencja jest hmm... mogę powiedzieć, że puszysta. Lekka jak chmurka hahah. Ciężko to opisać ale podkładu nic a nic nie czuć na buzi. Zakochałam się w tym efekcie!. Nie wchodzi w zmarszczki. Bardziej je zakrywa. Jest idealny dla osób, które mają już pierwsze zmarszczki, czyli dla mnie 😌. Naprawdę bardzo fajny, lekki podkład. Nie jest tak kryjący jak kolejny, który opisze ale też zakrywa niedoskonałości. 

3. Federico Mahora, NUDE, cover. Podkład kryjący. Moje odkrycie roku!!!. Tak świetnego podkładu jeszcze nie miałam! Zakryje wszystko! Utrzymuje się cały dzień na buzi. Nie przemieszcza się!. Noszę cały dzień maskę w pracy, nic się z nim nie dzieje. Podobno jest jak podkład z Estee Lauder. Tego akurat nie miałam ale osoby, które używały podkład z Estee Lauder zamieniły go na ten z Mahory. Mówią, że konsystencja jak i jakość jest niemalże identyczna. Można super na nim zaoszczędzić.
To jest mój numer 1!. Żałuje, że tak późno go odkryłam. Jest również polecany osobom aktywnym fizycznie 💪. Formuła jest odporna na wilgoć.

Podkład zamówicie tu:

LINK dla osób mieszkających w Niemczech 
Ps. Jeśli mieszkasz w Polsce lub w innym kraju a chcesz zamówić podkład, nie ma problemu. Napisz do mnie na INSTAGRAMIE. Zamówię Ci ❤


4. Max Factor 75 Golden. Ten podkład używałam wcześniej. Zawsze do niego wracałam. Teraz jest moim numerem 2. Też super kryje i jest lekki.




Takie są odcienie podkładów kryjących od Mahory. Jak dla mnie są najlepsze. Najlepiej je aplikować gąbeczką. Powiem wam jeszcze, że najczęściej zamawiany jest odcień NUDE. Ja sama polecam zawsze ten kolor. Myślę, że jest najbardziej dopasowany do każdej karnacji. Nie jest ciemny ani jasny. Nie ciemnieje na twarzy po kilku godzinach. 








Jaki jest twój ulubiony podkład?


Ps. Możesz kupić te podkłady ze zniżką. Więcej info tu 👇


JAK OTRZYMAĆ 30% ZNIŻKI NA LUKSUSOWE KOSMETYKI, PERFUMY, PRODUKTY DO PIELĘGNACJI, CHEMIĘ DOMOWĄ? NAWET 50% TANIEJ!

5 komentarzy

  1. Nie używam takich kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja przez ostatnie dwa lata nie użyłam pdokładu, wystarcza mi korektor i puder:)

    rilseeee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam na Insta twoją relację o wypadku :( Współczuję straty auta, ale najważniejsze, że nic się nikomu nie stało. Widzę, że masz same niemiłe "przygody" z Francuzami. Szukam fajnego podkładu na wesele, bo niestety w lecie trudno mi stworzyć trwały make-up. Zwykle już po 3-4 godzinach najchętniej bym go zmyła i zrobiła jeszcze raz. Mam strasznie jasną karnację, więc u mnie trudno o efekt typowej "tapeciary", tak jak to nazwałaś :) Chociaż niektóre podkłady tak okropnie oksydują, że trzeba "na szybko" ścierać pomarańczową maskę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety takie jest życie ;/ niczego w życiu nie jesteś w stanie przewidzieć. Niestety póki co mam same przykre doświadczenia z tą narodowością.
      Jeśli chodzi o podkład to z Mahory jest też w bardzo jasnym odcieniu i mega kryje. Jest również trwały :) Nawet maska go nie ruszy hehe.Jak coś to napisz na priv na instagramie. Podam Ci aktualną cenę :)

      Usuń
  4. Ja cenię sobie markę L'oreal. Używam też podkłady tej właśnie firmy i jestem niezmiennie zadowolona.

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś, zostaw coś po sobie.