piątek, 13 maja 2016

** JOYBOX - WIOSNA **



Jak widzicie publikuję post z lekkim opóźnieniem. Filmik jest już na kanale dwa dni, post pojawia się dzisiaj. W filmiku pokazałam całą zawartość pudełka JOY BOX, dzięki czemu możecie zobaczyć jak wyglądają kosmetyki w "realu". Natomiast tu znajdziecie linki do poszczególnych produktów, ich ceny a także dowiecie się więcej o poszczególnych kosmetykach.  

Zapraszam na wiosenną porcję zdjęć oraz kosmetyków !






 OEPAROL - Odżywczy krem pod oczy

15 ml
CENA - 18 zł




VIANEK - Łagodzący balsam do ciała

300 ml 
27.99 zł


 EVELINE COSMETICS - Chłodzący krem nawilżający

100 ml
CENA : 10,99 zł




BIOQ - 2 w 1 szampon do włosów i ciała

200 ml
CENA : 35 zł




COSMO SPA - Glinka żółta 

100 g
CENA : 7.99 zł



AA OIL ESSENCE - Krem do rąk

75 ml
CENA : 11 zł




COSMEPICK - Puder prasowany 

12 gr
CENA : 12.60 zł



DELIA - CC Matujący krem korygujący

30 ml
CENA : 10 zł



BEA BELEZA - Zestaw 3 mini produktów




LA LUXE PARIS - 3D Colour Fix Lip Gloss

CENA : 8 zł




PODSUMOWANIE

Według mnie kosmetyki są fajnie dobrane. Pudełko jest kolorowe, co świadczy o tym, że jest to edycja wiosenna. Najbardziej z tego pudełka podoba mi się puder, krem pod oczy, glinka żółta oraz balsam z firmy Vianek. Te kosmetyki najchętniej będę testowała. Nie jestem zadowolona z kosmetyku marki BioIQ, ponieważ tak jak mówiłam w filmiku, według mnie jeśli kosmetyk jest do dwóch rzeczy na raz, to tak naprawdę jest do niczego. Jak może być jeden kosmetyk przeznaczony do włosów i do ciała ? Ja akurat przykładam dużą uwagę na to co nakładam na swoje włosy i tego produktu na pewno na nie nie naniosę. Jedynie mogę wam potem powiedzieć jak spisuje się jako "szampon do ciała" w ogóle jak można tak nazwać żel pod prysznic? Szampon to szampon, żel to że. nie mam racji? :) Ogólnie jestem też trochę zrażona do tej firmy, bo słyszałam to i owo o nich, a to co słyszałam nie świadczyło dobrze o firmie. Dodatkowo czytałam dużo negatywnych opinii na temat ich kosmetyków ale też widziałam pozytywne opinie, także zdanie w internecie jest podzielone. 

Jeśli chodzi o pudełko uważam, że jest to kolejna dobra porcja kosmetyków za korzystną cenę. Cena to 49zł z kosztem wysyłki. Faktem jest też to, że każda z nas w danym terminie potrzebuje czegoś innego. Jednej kończy się krem pod oczy (mówię tu o sobie), drugiej kem do stóp. Oznacza to, że każda z nas ma inne potrzeby, co oznacza, że jedna osoba uzna takie pudełko za fajne, warte zakupy a inna powie, że nie jest warte zakupu, bo np wszystkie te kosmetyki posiada. Zresztą wiecie o co mi chodzi.
Jak dla mnie, pudełko fajne !

Jest to chyba już moje ostatnie pudełko JoyBox :( 
Uwierzcie mi, że bardzo nad tym ubolewam  zazdroszczę wam, że macie możliwość nabycia go :(

SZCZĘŚCIARZE !!!








SNAPCHAT : magclovv


PODPIS

23 komentarzy

  1. Twój prawdopodobnie ostatni box, a mój akurat pierwszy:) Też jeszcze większości kosmetyków nie otwierałam. Wybrałam taki sam balsam do ciała i podobnie jak Ty czekam na skończenie tych co teraz mam:D Ja obecnie stosuje z innej firmy glinkę brązową i mam nadzieję, że z żółtej też będę zadowolona. Jeśli chodzi o szampon 2w1 to spróbuję go użyć do włosów, ale również nie jestem do końca przekonana.. Ale tak jak mówiłaś, w razie co posłuży jako żel do ciała. Mi akurat ten JoyBox przypadł do gustu, zobaczymy z czasem jak spiszą się kosmetyki:) Pozdrawiam Bryzejda

    OdpowiedzUsuń
  2. zawartość pudełka jest naprawdę świetna!!! prawie wszystkie kosmetyki przypadły mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie ucieszyłabym się z takiej zawartości ;) Szczególnie zaciekawił mnie balsam Vianek :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Do mnie to pudełeczko nie przemawia. Uważam, że powinny znaleźć się tam kosmetyki, których nie kupimy w pierwszej lepszej drogerii. Ale to tylko moje zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba nie znalazłabym w tym pudełeczku nic dla siebie :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten szampon 2w1 bardzo kuszący ^^ :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawie wszystko wygląda :)

    http://thefashionconvert.blogspot.co.uk/
    http://secretbeautylife1.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale świetna zawartość! :*

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Super zawartość. Ne używałam ich :c

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie akurat takie pudełka zupełnie nie przekonują, już widzę oczami duszy jak te probki walają się miesiącami pod domu, aż wylądują w koszu;) Oczywiście tak byłoby u mnie, jezeli komuś się sprawdza to super!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zawartość całkiem całkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lovely post dear! Have a great weekend! xx

    OdpowiedzUsuń
  13. Chciałabym się spytać jak mieszkałas w warszawie to gdzie pracowałas? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czy pudełka joybox miałaś za darmo? Odp na snapie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. uwielbiam twoje posty o tym boxie. Mam nadzieje ze dobrze ci w niemczech po przeprowadzce :) pozdrawiam http://sm4rowski.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. kiedyś, chyba z rok temu, robiłaś qa takie duże na yt, odpowiedziałaś tylko na pytania związane z blogiem a na resztę nie :( może teraz nam na nie odpowiesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak pamiętam. Mam ten wpis i odpowiem na te pytania ;)

      Usuń
  17. bardzo polubiłam się z kosmetykami cosmepick :) reszty produktów nie znam, a pudełko caaałkiem fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam Twoje posty o tym pudełku!

    OdpowiedzUsuń
  19. ja się wreszcie zdecydowałam na pierwsze pudełko joy :-) i testuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawie napisane. Super wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś, zostaw coś po sobie.