Macie problem ze znalezieniem idealnego podkładu?
Chętnie pomogę.
Kiedyś kupowałam bardzo dużo podkładów, aby znaleźć swój . . . ten idealny
i wiecie co?
i wiecie co?
UDAŁO MI SIĘ TO :)
Na samym początku chciałabym napisać co oczekuję od mojego idealnego podkładu.
Cerę mam raczej suchą ze skłonnością do wyprysków zwłaszcza w czasie okresu.
Dlatego też mój podkład musi być nawilżający, chociaż w najmniejszym stopniu oraz kryjący, to podstawa.
Takimi kryteriami będę oceniać przetestowane przez siebie podkłady.
KOBO PROFESIONAL, matt make up.
SPF 15
Jak dla mnie nie najlepszy.
Kupiłam, wypróbowałam ale nie wrócę do niego.
Na samym początku zrobił na mnie wrażenie, jednak po jakimś czasie uznałam, że nie jesteśmy dla siebie stworzeni.
Jeśli chodzi o krycie jest kiepskie!
Kolor, fajny beżowy.
SORAYA
Z lewej strony matujący z prawej kryjący.
Oby dwa podkłady są w kolorze beżu JEDNAK, odcienie są inne!
Matujący jest znacznie ciemniejszy od kryjącego.
Jednak dla mnie za ciemny!
Idealny kolor ma podkład kryjący.
Powiem wam szczerze, że podkłady jak dla mnie zasługują na dobra opinię.
Ja osobiście jestem zadowolona.
Kryjący używałam dosyć długo i byłam naprawdę zadowolona ;)
Fajnie krył niedoskonałości i nie robił efektu maski.
Ze względu na to że matujący jest dla mnie za ciemny, mało go używałam, jak coś mieszałam go z innym podkładem, dużo jaśniejszym. Tez dobrze się sprawdzał.
Jeśli nie próbowaliście polecam, jednak zachęcam do kupna tego kryjącego podkładu czyli jaśniejszego, cena około 19zł
UWAGA...w dalszej części postu mam jeszcze lepszą propozycję ;)
MAXFACTOR COLOUR adapt
Natural 70
Na opakowaniu jest napisane "Podkład typu druga skóra"
Zgadza się.
Podkład daje efekt maski.
Osobiście nie polecam.
Tzn ja nie lubię mocnej tapety. Ten podkład jednak daje taki efekt.
Jeśli macie duzo niedoskonałości, nie polecam.
Jeśli jednak buzia jest gładka jak pupa niemowlęcia i nałożycie na nią mało tego podkładu, może to ładnie wyglądać ;)
LOREAL PARIS
VISIBLE LIFT
Nie jestem zadowolona ze względu na to, że po jakimś czasie buzia się świeci.
Jeśli chodzi o krycie, też nie jest najlepsze.
Nie polecam.
Nie polecam.
BB INGRID COSMETICD
02 NATURAL
Powiem szczerze, że nigdy nie byłam za podkładami BB.
Ponieważ mam skłonności do niedoskonałości.
Jednak ten zasługuje na pochwałę.
Kolor idealny.
Całkiem dobrze kryje i daje efekt delikatnego makijaży ;)
Ja jestem zadowolona ;)
MAX FACTOR XPERIENCE (zielony)
MAX FACTOR SMOOTH EFFECT Foundation (fioletowy)
Krótko i na temat.
Dawno je używałam i pamiętam, że zielony mi bardziej pasował a nawet byłam z niego zadowolona ;) Także zielony polecam.
Fioletowy też mi raczej nie przeszkadzał ale nie było WOW! ;)
Wolałam ten zielony ;) Dlatego własnie zielony mam już pusty a fioletowy do połowy zużyty xD
Jesli dotarłaś do końca GRATULUJĘ :D
TO SA MOJE PEREŁKI! <3
MAXFACTOR FACE FINITY all day flawless 3in1
oraz
BOURJOIS Paris Flower perfection
Podkład z Bourjiois dawno nie używałam ale polecam w 100%
Jest po prostu boski tak samo jak ten pierwszy!
Mega dobrze kryją, nie robią efektu maski, skóra wygląda ładnie i naturalnie.
Długo utrzymują się na skórze ;)
Są naprawdę rewelacyjne ;)
Ten z MaxFactor poleciłam ostatnio koleżance, była bardzo zadowolona dlatego Wam też polecam ;)
Aktualnie używam własnie tego, kupiłam go drugi raz pod rząd ;)
Już mi się kończy i zamierzam w dalszym ciągu go kupować ;)
Moje poszukiwania już zaprzestałam na tych dwóch podkładach.
to są moje perełki i już ich na nic nie zamienię ;)
Jakie są wasze opinie?
Miałyście któryś z tych podkładów?:)
Dajcie znaka :D
Jakiego wy używacie :*
37 komentarzy
Mojego ulubieńca tu nie ma :) podkład z Astor jest dla mnie super. Dziś dostałam Revlon i Rimmel. Już czuję, że z Revlonem się polubię :)
OdpowiedzUsuńktóry Revlon ? mi z Rimmel i podkłady i pudry wysuszają skórę ;)
Usuńja przez dlugi czas uzywalam tych z SORAYA :)
OdpowiedzUsuńMax Factor, Xperience - kiedyś kupiłam na zapas
OdpowiedzUsuńdlatego mam go nadal - zdecydowanie mój faworyt
mimo, że nie kryje większych niedoskonałości.
Ja mam swój ulubiony z Revlon Colorstay, chociaż ostatnio kupiłam z Paese, i jest całkiem niezły :).
OdpowiedzUsuńfaktycznie sporo tego było! ja kilka z nich uzywalam,ale nadal swoego znaleźć nie moge i niestety mieszam podkład z Rimmela i z Rewlonu ale dalej to nie to :(
OdpowiedzUsuńNie mialam zadnego z nich :) moim ulubiencem jest bourjois healthy mix:)
OdpowiedzUsuńPrzydatny post ;)
OdpowiedzUsuńSporo tego, ale ja też miałam długą drogę do odnalezienia ideału :-) Póki co są nimi minerały :-)
OdpowiedzUsuńJa używam Vichy Dermablend i na żaden inny go nie zmienię ;)
OdpowiedzUsuńJa używam Vichy Dermablend i na żaden inny go nie zamienię ;p
OdpowiedzUsuńJa przez długi czas zachwycona byłam podkładem Loreal True Match (i często do niego wracam), jednak ostatnio kupiłam Maybelline Affinitone Mat - i póki co jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa używam podkładu z Astora Perfect Stay Oygen Fresh. Jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMax Factor z efektem maski to chyba nie dla mnie, nie lubie sztucznego efektu "tapety" :) ale juz ten "perełkowy" bedzie ok :) pozdrawiam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńJa od dawna używam podkładu z Ingrid, dla mnie jest super i cena niska ;)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie używam podkładu, więc nie mam takich dylematów :D
OdpowiedzUsuńŻadnego z nich nie znam..
OdpowiedzUsuńMa inne zdanie co do podkładu colour adapt z max factora. Używam go I efekt jaki daje jest jak najbardziej naturalny! W dodatku ma aksamitne wykończenie idealne dla suchej skóry! Podkładu face finity tez używałam i dobrze się spisuje ale jest bardzo ciężki, mocno kryjący, raczej widoczny na skórze. Wychodzi na to, że co osoba to opinia ;)
OdpowiedzUsuńz checia je wyprobuje;)
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam problemy z podkładem ! , nigdy nie wiem jaki kupić, żeby był dobry :)
OdpowiedzUsuńnie używałam żadnego, ale jestem ciekawa KOBO - mam ich kamuflaż i chętnie przetestowałabym również podkład :)
OdpowiedzUsuńUżywałam kilku i mam podobne odczucia!
OdpowiedzUsuńBardzo kreatywny blog ! Jeśli masz ochotę odwiedź też mój blog !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Malwina :)
Jeszcze nie miałam żadnego z tych podkładów a też przetestowałam już masę. Szukam czegoś co dobrze kryje i długo utrzymuje się na buzi. Chętnie wypróbuję któryś z tych dwóch podkładów , może i mi przypasuję, zastanawiałam się jeszcze nad kupnem Revlon Color Stay ;)
OdpowiedzUsuńzadniego nie mialam , bo hyba zadnego nie da se kupic w usa , ale moim ulubionym jest true match z loreal i fit me z maybelline :)
OdpowiedzUsuńja miałam z soraya matujący, u mnie się sprawdził, lubię też z lirene matujący ;d
OdpowiedzUsuńteraz mam zamiar szukać podkładu dla mnie,bo na co dzień używałam dotąd fluidu ;)
OdpowiedzUsuńJa mam ten Max Factora którego zachwalasz - i zgadzam się z Twoją opinią mi również się podoba :D
OdpowiedzUsuńboskiebransoletki.blogspot.com
Też się zgadzam co do Twoich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia do niektórych podkładów ;)
OdpowiedzUsuńZ nieba mi spadłaś :D Mam podobną cerę tzn. sucha a podczas okresu wypryski, więc wtedy najbardziej potrzebuje krycia. Jak na razie używam Rimmel Lasting 25h, Eveline Art Scenic. Dotychczac numerem 1 był dla mnie produkt z Catrice, lecz został wycofany :(
OdpowiedzUsuńDlatego chyba wypróbuje Soraye i Bourjois z Twoich propozycji :)
<3 Marlena
OdpowiedzUsuń<3 Anna
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post :) jak tylko będę w drogerii to kupie któryś z tych Twoich ulubieńców - może akurat znajdę ten idelany :D
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się kiedyś nad tym Max factor 3 w 1 ,ale obawiałam się że będzie szybko błysk na twarzy ,ja mam cerę mieszaną ,policzki suche ,a w strefie T świeci i często w te same dni co u Ciebie krostki ;)Bourjois nie miałam tego :)
OdpowiedzUsuńJak już tu jesteś, zostaw coś po sobie.